24 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.
W tym dniu należy wspomnieć mieszkankę Bełżca, Julię Pępiak odznaczoną medalem Sprawiedliwej wśród Narodów Świata, która podczas okupacji niemieckiej w swoim obejściu przechowywała przez 3 lata Żydówki - Salomeę Helman i jej córkę Bronię, ratując im życie. O jej niebywałej odwadze świadczyć może fakt, że w tym czasie w jej domu przymusowo zostało zakwaterowanych dwóch SS-manów z załogi niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu. Po wojnie uratowane wyjechały do Izraela.
„Im bardziej kochałam, tym więcej lękałam się: gdy słyszałam w nocy obce kroki, wstrzymywałam oddech. Zmieniałam się w słuch. Wciąż ogarniał mnie strach, że mogą je wykryć i spalić w obozie zagłady, skąd wiatr przynosił mdły, słodkawy zapach spalanych ciał. Stałam się jedną nieustanną modlitwą. Słowa są za słabe, by oddać tragedię moich przeżyć. Dzisiaj wydaje mi się, że to, co się stało, jest snem.“ — Julia Pępiak